Jeśli po wystawianiu cery zbyt długo na słońce, siedząc na honorowej trybunie w Ascot, okazało się, że cera jest nieświeża. Co gorsza twoja cera była już nieświeża, kiedy siedząc na wspomnianej trybunie pozowałaś do robionych do plotkarskich czasopism fotografii co odkrywasz wertując wspomniane plotkarskie czasopisma w poszukiwaniu wspomnianych fotografii. Do tego obok nieskazitelną cerę prezentuje trzecia żona twojego piątego męża. Nie wpadaj w desperację i nie wykupuj całego nakładu. W dobie Internetu usunięcie zdjęć twojej nieświeżej cery jest po prostu niewykonalne. Zamiast tego spróbuj swoją cerę odświeżyć za pomocą niezawodnych ziołowych sposobów.
Przede wszystkim dla cery suchej zalecana jest maseczka w postaci papki z siemienia lnianego sporządzona z pół szklanki utłuczonego siemienia lnianego zalanego wrzątkiem. Po wystudzeniu należy nakładać papkę na twarz, a po 20 minutach zmyć.
Regenerację naskórka przyśpiesza także sok ze świeżych liści babki, a maseczka z rozgniecionych poziomek regeneruje i rozjaśnia cerę.
Rozjaśnia cerę także sok z chrzanu, który ponadto usuwa piegi. Z kolei do odtłuszczenia cery należy użyć naparu ze skrzypu.
Na koniec gdy cera doprowadzona jest już do porządku korygujemy jeszcze spierzchnięte wargi za pomocą okładów z świeżych nasion kozieradki pospolitej i zanurzamy je z satysfakcją w dobrze zasłużonym kieliszku szampana. Dom Perignon oczywiście.
Przede wszystkim dla cery suchej zalecana jest maseczka w postaci papki z siemienia lnianego sporządzona z pół szklanki utłuczonego siemienia lnianego zalanego wrzątkiem. Po wystudzeniu należy nakładać papkę na twarz, a po 20 minutach zmyć.
Regenerację naskórka przyśpiesza także sok ze świeżych liści babki, a maseczka z rozgniecionych poziomek regeneruje i rozjaśnia cerę.
Rozjaśnia cerę także sok z chrzanu, który ponadto usuwa piegi. Z kolei do odtłuszczenia cery należy użyć naparu ze skrzypu.
Na koniec gdy cera doprowadzona jest już do porządku korygujemy jeszcze spierzchnięte wargi za pomocą okładów z świeżych nasion kozieradki pospolitej i zanurzamy je z satysfakcją w dobrze zasłużonym kieliszku szampana. Dom Perignon oczywiście.